Niepodległość kontra samozwańczy realiści. Polskie starcie w czasie wojny. Ciasnota i niezdolność do czynu

Od początku wojny na Ukrainie musimy ścierać się z tzw. realistami. Realista potrafi obliczyć, o ile zdrożała benzyna, ale gdy zapytamy go, jakie są skutki postulowanych przez niego działań dla niepodległości Polski, tylko się skrzywi. Alergicznie reaguje na każdy wysiłek umysłowy, który zmusza go do zajmowania się sprawami dla niego niejasnymi, dalekosiężnymi. Niepodległość? Slogan. Emocjonalnie nacechowane słowo, którym okładają się politycy, wykorzystując polskie obsesje. Każdą nową szansę, jaka pojawi się dla Polski, realista zlekceważy, jako niedającą pewności sukcesu, bo niesprawdzoną. Gdy trzeba podjąć ryzyko, dla którego alternatywą jest zagrożenie dla niepodległości, realista nigdy go nie podejmie. Konsekwencją wcielenia w życie ideologii realistów byłaby Polska bez ambicji, zdegradowana, mała. Czyli taka, na którą nigdy w tym miejscu świata nigdy nie było miejsca.
Realiści ci z czują się tym bardziej skłonni do pouczania Polaków, im bardziej



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Z odnalezionych w archiwum Instytutu Pamięci Narodowej dokumentów wynika, że Jan Wejchert, współtwórca koncernu ITI i telewizji TVN, na zlecenie SB rozpracowywał pracowników Ambasady RFN w Warszawie...
Pozarządowi aktywiści za rządowe pieniądze
W 2022 roku, kiedy politycy Suwerennej Polski chcieli wprowadzić restrykcyjne przepisy związane z funkcjonowaniem organizacji pozarządowych, zmuszając je do ujawnienia źródeł finansowania, spotkało...Gang Olsena 2.0. Polska w rękach fanatycznych nieudaczników
Rząd Donalda Tuska szykuje się na rekonstrukcję, ale od mieszania łyżeczką herbata nie stanie się słodsza. Przed dekadą koalicję PO-PSL nazywano gangiem Olsena. Dziś to gang Olsena po groźnej mutacji...Koniec Ministerstwa Prawdy?
Przejęcie mediów publicznych, wezwania do bojkotu Telewizji Republika czy rozważanie „wyłączenia serwisu X” na czas wyborów prezydenckich – to tylko polska część międzynarodowej układanki, w której...W labiryncie umysłu Wyspiańskiego
Biały ogród zastygły w zimowej martwocie, teatr Na Wyspie, który wydał się Boecklinowską „Wyspą umarłych” – to wszystko nadało w umyśle Stanisława Wyspiańskiego zupełnie nową wymowę tej letniej...Droga do władzy
Po co jest nam potrzebna wiedza o historii? Markiz de Tocqueville, opisując powstawanie demokratycznego państwa w Ameryce, stwierdzał: „W całej historii, aż do starożytności, nie natrafiam na nic, co...