Atomowa zagrywka Rosji. Zachód postraszyć, Łukaszenkę pogrążyć
Władze Rosji nie wykluczają, że rozmieszczą na Białorusi elementy broni atomowej – taki wniosek można wysnuć z treści zaktualizowanej doktryny wojennej Państwa Związkowego, opublikowanej przed kilkoma dniami. Mińsk stanie się tylko pozornym beneficjentem tej decyzji, gdyż wszystkie kwestie militarne dotyczące Białorusi od dawna podejmowane są na Kremlu.
Konrad Wysocki
Białoruś jako była sowiecka republika posiadała w swoich zasobach około 800 głowic atomowych. W maju 1992 roku podpisano tzw. Protokół Lizboński, na mocy którego Białoruś stała się stroną Układu START (I) o redukcji zbrojeń strategicznych oraz zadeklarowała przyłączenie się do układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT). Nastąpiło to w tym samym roku. Redukcja zbrojeń jądrowych przebiegała do jesieni 1996 roku, kiedy to Mińsk przekazał Rosji ostatnie głowice. Od tamtej pory podejście białoruskich władz do broni atomowej przypominało sinusoidę: Alaksandr
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


