Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Baby, dziady i gej. Konrad też była kobietą

Dodano: 03/01/2022 - Nr 1 z 3 stycznia 2022

Droga realizacja i tanie chwyty. „Dziady” w reżyserii Mai Kleczewskiej w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie to jeden z najlepiej zrealizowanych polskich spektakli ostatnich lat w formie i urągający zdrowemu rozsądkowi w treści.  Słowem – piękna katastrofa.

Kleczewska na starcie swojego dzieła sięga po wytarte i prymitywne stereotypy. Obrażające inteligentnego widza, który chciał zobaczyć teatralną interpretację jednego z najważniejszych tekstów w naszej historii.

Pojawia się zatem grupa agresywnych osób w koszulkach z godłem Polski, którzy biją geja i Żydów. Aktorka obnosząca się z barwami narodowymi udaje wypróżnienie do spodika (żydowskie nakrycie głowy), które następnie zakłada na głowę aktorowi grającemu Żyda. Mężczyzna w kominiarce bije Żyda polską flagą, która już wkrótce pokryje się czerwoną farbą. Wszyscy, którzy mają na sobie narodowe symbole, popychają i biją przechadzającego się w szpilkach i w koszulce z tęczowym serduszkiem

     
33%
pozostało do przeczytania: 67%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze