Na straży polskich granic. Korpus Ochrony Pogranicza 1924–1939
„Było ich trzydziestu sześciu. Mieli ze sobą, prócz rewolwerów, karabinów i granatów, jeszcze dwa lekkie karabiny maszynowe (…). Leżeli na łące, za krzakami wikliny, w pobliżu rzeczułki stanowiącej granicę (…). Nikt nie rozmawiał. Ciszę wieczoru przerywała nadlatująca z daleka piosenka żołnierzy polskiej straży granicznej: A nasz oddział wywiadowczy na placówce stoi,/ Na placówce stoi, na placówce stoi (…)/ I tak pisze do Trockiego, że się go nie boi,/ że się go nie boi (…). Siupaj-da”.
To ujęte w powieściową fabułę wspomnienia Sergiusza Piaseckiego, polskiego wywiadowcy zwalczającego na granicy polsko-sowieckiej bandy dywersyjne i szpiegów przenikających na terytorium Rzeczypospolitej. Choć od końca wojny mijały miesiące i lata, to wschodnia granica Polski wciąż stała w ogniu, wciąż ginęli polscy strażnicy, policjanci, urzędnicy i zwykli, pragnący żyć w spokoju obywatele. A potem powstał Korpus Ochrony Pogranicza.
Rewolucja
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Z nagrania ujawnionego przez Nową Trybunę Opolską wynika, że partia Szymona Hołowni mogła być nielegalnie finansowana. To kolejna taka informacja, bo partia ta już wcześniej miała z tym kłopoty....
Trepostwo wraca do MON. To oni decydować będą o ogromnych pieniądzach
Bogusław Pacek, przez 12 lat funkcjonariusz komunistycznej bezpieki, chwalony za to, że „zadania wynikające z wprowadzenia stanu wojennego wykonywał właściwie”, został dyrektorem Muzeum Wojska...Uśmiechnięta Polska już się nie uśmiecha do liberalnej gazety. Za Pegasusa
System szpiegowski Pegasus nie był w stanie ściągać danych z telefonów, manipulować danymi i SMS-ami na smartfonach, wbrew temu, co pisano w ostatnich latach – twierdzą informatorzy ze służb w ...Informacja też jest bronią
Przejazd kolumny ze sprzętem i uzbrojeniem czy obecność większej liczby żołnierzy na danym terytorium, na przykład ze względu na manewry wojskowe, wzbudzają uwagę opinii publicznej. Takie sytuacje...Sól pod Puckiem warta miliardy
Potwierdzone po latach odkrycie na Pomorzu bogatych złóż soli potasowej – podstawowego składnika jednego z najważniejszych nawozów rolniczych – oznacza całkowite uniezależnienie się Polski od importu...Cztery bitwy o Monte Cassino
Gdy słyszymy słowa „bitwa o Monte Cassino”, przed oczami stają nam obrazy wrośnięte w polską duszę dzięki genialnemu reportażowi wojennemu Melchiora Wańkowicza, a także słynnym zdjęciom...