Furia kontra płacz, czyli Tusk przelicytowuje Hołownię. Walka ze złodziejstwem to jego priorytet
Mocno ryzykowny przekaz zafundował Polakom Donald Tusk po swoim powrocie do Polski. Gdy mówił o walce ze złodziejstwem czy drożyzną, można były odnieść wrażenie, że liczy, iż po siedmiu latach nikt już nie pamięta jego rządów. A poza tym, jak bardzo próbowałby „czarować” słowem, to powtórzył najbardziej wyświechtane frazesy antypisu. To można odebrać jak brak wiary w swoją dominację w opozycji. Gdyby Tusk był pewny siebie, nie ścigałby się z płaczącym Szymonem Hołownią, pretensjonalnie zapewniając, że sam dostaje „furii”, tylko walczyłby o jakiś nowy elektorat, pokazywałby, że stanowi wartość dodaną. Tymczasem nie powiedział nic innego niż to, co mógłby rzec Borys Budka.
Słuchając wypowiadanego ze swadą, choć już nie tak naturalną jak za dawnych czasów, pierwszego przemówienia Donalda Tuska po powrocie, można było odnieść wrażenie, że ma on niewielką wiedzę o tym, jak postrzegany jest przez Polaków on sam oraz jego formacja. Z całą pewnością to jego partia
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



