Sprawa Monastyrza jest jedyną przeszkodą w rozpoczęciu ekshumacji
Nasze stanowisko jest jednoznaczne. Osoby, które przyczyniły się do zbrodni popełnianych na ludności cywilnej czy brały w nich udział, nie mogą być przedmiotem gloryfikacji – mówi prezes ukraińskiego IPN Anton Drobowycz. Rozmawia Maciej Kożuszek
Pewnie nikt, kto realistycznie patrzy na stosunki polsko-ukraińskie i różnice w postrzeganiu kwestii historycznych, nie spodziewa się, że w krótkim czasie uda się je ostatecznie rozwiązać. Ale czy Pana zdaniem w tym procesie w ostatnim czasie poczynione zostały jakieś pozytywne kroki, chociażby podczas Pana spotkania z prezesem polskiego IPN dr. Szarkiem?
Sam fakt, że doszło do spotkania prezesów polskiego i ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej już sam w sobie jest dobrym precedensem. Zwłaszcza że w ciągu trzech ostatnich lat takich spotkań w ogóle nie było. Przed tym spotkaniem mieliśmy wiele nieporozumień, a także nadmierną ostrożność w relacjach. A dziś wiele z tych problemów udało
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Donald Tusk, który kampanię prezydencką oparł na powoływaniu się na Jacka Murańskiego, teraz uczynił swoim trenerem personalnym innego patocelebrytę, znanego z wtykania polskiej flagi w kupę czy...
Narkotyki, trup i akta żołnierzy. Tajemnicza bezczynność SKW
Arkadiusz K. – przedsiębiorca, którego firma w ramach kontraktów z armią remontowała obiekty wojskowe, w wyniku czego dane żołnierzy i dokumenty szkoleniowe wylądowały na śmietniku – to były bokser...Minister Żurek nie jest władcą sędziów
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w prezentowanym projekcie tzw. ustawy praworządnościowej postępuje tak, jakby był władcą sędziów, jakby w stosunku do nich miał władczą rolę, co samo w sobie...Polityka destrukcji Bankrutują ludzie i firmy
Największy, najstraszliwszy sukces kompradorskich elit III RP? Udało się im wyhodować społeczeństwo bez instynktu samozachowawczego. Mimo coraz bardziej niepokojącej sytuacji społeczno-gospodarczej...Komunizm wraca… w Nowym Jorku
Po zwycięstwie Trumpa oraz społecznej kompromitacji lewicy i takich ruchów jak Black Lives Matter wielu demokratów uważało, że partia musi się przesunąć w stronę centrum. Zohran Mamdani, który...Wjazd pociągu na stację Niepodległość
Słynny bon mot Józefa Piłsudskiego, jeszcze z okresu PPS-owskiej konspiry, o czerwonym tramwaju, z którego wysiada się „na przystanku Niepodległość”, w jakiejś mierze spełnił się w dniu 10 listopada...




