Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

26 września 2012

Dodano: 25/09/2012 - Nr 39 z 26 września 2012
Przy okazji z tygodnika owego dowiedziałem się, że niewinny obywatel z Pruszkowa „Słowik” jako 52-latek jest za stary na mafię. Oraz że mówił: „Chciałem, żeby mnie postrzegano jako intelektualistę”. No to do kolejnego komitetu honorowego Bronisława Komorowskiego będzie – obok Wajdy i innych ludzi związanych z Amber Gold – w sam raz. Na mafię jest może i za stary. Ale w komitecie będzie mógł robić za młodzieżówkę. A propos młodzieżówek. „Mam 31 lat. Kiedy porównuję szanse moje i moich rówieśników z tymi, jakie mieli nasi rodzice czy dziadkowie, to widzę, o ile więcej może dziś młody człowiek” – ogłosił minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. No nie wiem. Rodzic pana ministra jako rządowy kolega Czesława Kiszczaka w rządzie Tadeusza Mazowieckiego (był w nim ministrem zdrowia) też możliwości miał nie najgorsze. Jak przetrwać rządy Tuska? Trzymać się od niego z daleka. Czego premier się nie dotknie, tam zaraz tragedie. Plagi Tuska, jak śpiewa Jan Pietrzak. Ot, choćby takie haratanie w
     
22%
pozostało do przeczytania: 78%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze