Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Maciek

Dodano: 11/06/2019 - Nr 24 z 12 czerwca 2019
Siła wspomnień. Tysiące fragmentów składających się na bukiet dźwięków, smaków i zapachów przyjaźni. Żywiczna woń sosen wokół anińskiego liceum, smak piwa na konwencie w Staszowie, zakurzone pryzmy gazet w redakcji „Fantastyki”, lodowaty chłód nocy w Niedzicy i szmer nigdy nie skończonych rozmów aż po świt. O przyszłości, o Polsce! Parowski był moim przyjacielem i w pewnym sensie mentorem, jeśli można tak mówić o człowieku ledwie pół roku starszym. Kolega z równoległej, a potem, gdy zostałem na drugi rok – starszej klasy. Wielki, rudy, poważny. Z podziwem czytałem jego recenzje filmowe w latach 70. Mądre, przenikliwe. Wiedziałem, że w okresie Solidarności zespół „Politechnika” demokratycznie wybrał go na naczelnego. A potem przypadkowe spotkanie z nim w samym dołku stanu wojennego zmieniło moje życie. Maciek współtworzył „Fantastykę”, zachęcał do współpracy, potem kibicował moim książkom, pierwsze poprawiał. Recenzował. Ostro, ale życzliwie. Żartobliwie nazywałem go
     
45%
pozostało do przeczytania: 55%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze