Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Szczęście w nieszczęściu

Dodano: 29/01/2019 - Nr 5 z 30 stycznia 2019
Trudno opisać skalę złych emocji, jakie wywołuje w Polsce polityka. Fala hejtu jest porażająca. A ogrom zarzutów miotanych przez totalną opozycję – naprawdę nie do policzenia. A przecież jeśli ktoś ma odpowiednio mocne nerwy, jest w stanie to wszystko wytrzymać, ba, nawet skwitować zjawisko gromkim śmiechem. Cała bowiem czarna propaganda ma jedną wspólną cechę, która powoduje jej nieskuteczność – jest bezdennie głupia. Działa wyłącznie na emocje, których przecież nie sposób podgrzewać w nieskończoność, ale co gorsza, obraża inteligencję elektoratu. Przeciwnik jest opisywany na podobieństwo Niemca w filmie PRL-owskim, który musiał być równocześnie sadystycznym zbrodniarzem i kompletnym idiotą. Podobnie przypisywanie rządzącym wszystkich możliwych złych cech, często nawzajem się wykluczających, czyni z miejsca krytykę niewiarygodną. Nie można atakować władzy za wrogą politykę wobec Rosji, nazywając równocześnie PiS agenturą Putina. Nie można twierdzić, że się niszczy
     
54%
pozostało do przeczytania: 46%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze