Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Muzeum, KOD i tataraki. Drugie dno sporu o Muzeum II Wojny

Dodano: 02/10/2018 - Nr 40 z 3 października 2018
Gdański spór o Muzeum II Wojny Światowej jak w soczewce obrazuje złożony splot powiązań i niejasnych interesów poprzednich władz, wspierających ich „elit” intelektualnych i lokalnych samorządów. Sprawy te do dziś skryte są przed opinią publiczną dzięki ochronnemu parasolowi roztaczanemu przez część sądów oraz dzięki wpływom władz samorządowych. Dopiero wdrażana reforma sądownicza oraz zbliżające się wybory samorządowe mogą przynieść szansę na ujawnienie skali nadużyć. Przykład gdańskiego muzeum jest szczególnie jaskrawy. Nawet dziecko, zbliżając się do charakterystycznej sylwetki budynku wbitego na trzy kondygnacje w ziemię, potrafi zauważyć tuż obok wszechobecną wodę i rosnące w niej tataraki. Poprzednim władzom muzeum, rządzącym tu do kwietnia 2017 r., oraz decydentom rozstrzygającym w 2010 r. konkurs na budynek jakoś to umknęło. Wody kanału Raduni i Motławy w odległości 10 metrów od ogromnej budowli zatopionej głęboko w ziemi – to idealna recepta na kłopoty. I
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze