Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej biorą udział w szkoleniach związanych z zarządzaniem przeciwkryzysowym. Jednym z nich jest operacja pod kryptonimem Przyjazna Energia-22, w ramach której WOT ćwiczy zasilanie miejscowości w energię na wypadek wystąpienia przerw w dostawie prądu. I choć taka sytuacja może mieć różne podłoże, na pierwszy plan wysuwają się obrazy z Ukrainy, gdzie po rosyjskich atakach rakietowych miliony Ukraińców, w obliczu nadchodzącej zimy, zostało bez stałego dostępu do źródeł energii.
Główną misją Wojsk Obrony Terytorialnej w czasie pokoju jest niesienie pomocy lokalnej społeczności. Na przestrzeni ostatnich lat żołnierze WOT-u wielokrotnie brali udział w likwidacji skutków powodzi czy nawałnic. W czasie pandemii koronawirusa zadbali o seniorów, transportując i rozdając paczki z żywnością i artykułami pierwszej potrzeby. Wsparli także pracę szpitali, stacji sanitarno-epidemiologicznych, punktów krwiodawstwa oraz pozostałe służby,
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Miesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
