Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Kłopoty Bułgarii. Tam nie powiódł się polski model

Dodano: 15/07/2025 - Nr 29 z 16 lipca 2025

To już niemal pewne. Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku stanie się 21. krajem Unii ze wspólną walutą. Co ważne, decyzja ta nie została poprzedzona referendum, choć – jak wynika z sondaży – większość mieszkańców tego kraju jest przeciwna rezygnacji z narodowej waluty – lewa. Tak jednak się dzieje, gdy probrukselscy liberałowie chcą „na trwałe” związać się z centralą, a jednocześnie każdy argument przeciwko takim rozwiązaniom można zakwalifikować jako „prorosyjską dezinformację”.

W ubiegły wtorek Komisja Europejska potwierdziła gotowość najbiedniejszego kraju Wspólnoty do przyjęcia euro. Było to możliwe również dlatego, że od 2020 roku lew był niemal „sklejony” z euro za pomocą mechanizmu ERM II, a wskaźniki dostosowywane tak, by spełnić unijne wymogi. „Oznacza to coś więcej niż tylko nową walutę – to prawdziwe osiągnięcie. Euro wzmocni gospodarkę Bułgarii i przyniesie duże korzyści bułgarskim obywatelom i przedsiębiorcom” – napisała w reakcji na ten fakt Ursula von der Leyen,

     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze