Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

27 kwietnia 2011

Dodano: 26/04/2011 - Nr 17 z 27 kwietnia 2011
A propos gwiazdy sprzed debotoksyzacji. Jeden z najlepszych dialogów w historii III RP przytaczają Joanna i Andrzej Gwiazdowie w książce „Poza układem”. Monika Olejnik zaatakowała w czasach prehistorycznych, czyli jeszcze przed naszą akcesją do UE, posła Jacka Soskę z PSL: „Czy nie widzi pan, że krowy w Unii są czyste, a w Polsce brudne?”. Na to Soska odparł: „To niech je pani umyje, jest pani zootechnikiem”. Czego Jaś się nie nauczył, tego Jan nie będzie umiał. A jeśli Jaś jako dziecko wręczał kwiaty Bierutowi? Wtedy na starość, jako Jan-doradca prezydenta Komorowskiego ogłosi w wywiadzie dla portalu ITI: „Obawiam się, że może dojść do tragedii”. Może do niej dojść po ostatnich manifestacjach, za sprawą PiS, bo „jeśli wzywa się do czynów gwałtownych, to nigdy nie wiadomo, w którym momencie może paść strzał”. Jak rozumiem, ostatnimi czasy nie doszło w Polsce do jakiejś przesadnie strasznej tragedii. A potem pod wpływem waszej kampanii nienawiści nie padł w Łodzi śmiertelny strzał. Za
     
21%
pozostało do przeczytania: 79%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze