Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

31 lipca 2013

Dodano: 30/07/2013 - Nr 31 z 31 lipca 2013
Z obawy przed nadmiernym entuzjazmem obywateli premiera filmu Wajdy o Wałęsie, w którym Danuśka zasłania piersi ręcznikiem, a milicjantka jeszcze większe piersi podaje do ssania jego potomkowi, odbędzie się w Wenecji. No ja nie wiem. Rozentuzjazmowani obywatele mogą w dzisiejszych czasach do Wenecji szybko się przemieścić. Nie bezpieczniej byłoby zorganizować premierę na Księżycu? „Kosmiczny sukces” – mogłaby napisać na czołówce „Gazeta Wyborcza”. Chyba że na miejscu czekałby Twardowski oraz ekipa zielonych rozentuzjazmowanych ludków z transparentami „Bolek won z Księżyca!” oraz „Nie chcemy ruskich pachołków w Kosmosie, Gagarin i Bolek sp…ć na Ziemię!”.   „Wrocław jest jednym z najbardziej zaszczurzonych miast w Polsce. Na każdego mieszkańca przypadają aż trzy gryzonie” – napisała „Polityka”. Nieprawda! Na Dutkiewicza czy Frasyniuka przypada z pewnością co najmniej po tysiąc szczurów, a na Romana Zielińskiego, zwanego przez „GW” guru kiboli Śląska, nie przypada szczur żaden.
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze