Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

GUGI i Nord Stream. Rosyjski trop w sabotażu na Bałtyku

Dodano: 05/10/2022 - Nr 40 z 5 października 2022

Nie będzie łatwo o twarde dowody na rosyjski udział w uszkodzeniu gazociągów biegnących przez Bałtyk. Wiadomo jednak, że to Rosja na tym zyskuje najbardziej. I miała możliwości, a nade wszystko motyw, do przeprowadzenia takiego sabotażu.

„Awarie” na nitkach gazociągów łączących Rosję z Niemcami (fakt, że ostatnio nic nimi nie płynęło) zbiegły się w czasie z uruchomieniem polskiego Baltic Pipe. Pierwsze doniesienia mówiły, że do wycieków doszło w jednym miejscu w gazociągu Nord Stream 2 na południowy wschód od Bornholmu oraz w dwóch miejscach w gazociągu Nord Stream 1 na północny wschód od Bornholmu. Stacja pomiarowa szwedzkiej Narodowej Sieci Sejsmologicznej (SNSN) zarejestrowała dwie silne podwodne eksplozje na obszarach, gdzie stwierdzono wycieki. Później szwedzka straż przybrzeżna stwierdziła czwarty wyciek w uszkodzonych gazociągach, w szwedzkiej wyłącznej strefie ekonomicznej. Dania i Szwecja wszczęły śledztwo w sprawie wycieków (potem także Niemcy i

     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze