Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Gra Piechocińskiego

Dodano: 08/05/2013 - Nr 19 z 8 maja 2013
PSL marzy o samodzielności. Ale jak na razie, każda próba zaznaczenia własnej odrębności kończy się przypomnieniem nomenklaturowego charakteru partii. Pewnej nadziei dostarcza jednak ludowcom Jarosław Gowin.   „Wygląda na to, że kolejna fala kryzysu będzie dramatyczna. Jeśli moje pomysły nie będą honorowane, to odejdę. Nie zamierzam być malowanym wicepremierem” – powiedział niedawno Janusz Piechociński. „Piechociński powinien odstąpić Ministerstwo Gospodarki innemu ludowcowi” – dodał z kolei Eugeniusz Kłopotek. Między koalicjantami trwał m.in. spór o odpowiedzialność za nieszczęsne memorandum w sprawie Jamału II i o możliwość utworzenia odrębnego resortu energetyki. PSL wyjątkowo nie lubi także Jacka Rostowskiego i to jego, wraz z Platformą, będzie chciało oskarżyć o bardzo prawdopodobny kryzys gospodarczy. Kryzys w kolacji PO-PSL nie jest niczym nowym. Specyfiką obecnego układu jest jednak charakterystyczna sekwencja zdarzeń. Po próbach zaznaczenia przez PSL własnej odrębności
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze