Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Scholz w Moskwie. Ostpolitik po staremu

Dodano: 23/02/2022 - Nr 8 z 23 lutego 2022

Prezydent zagrożonej inwazją rosyjską Ukrainy mówi wprost: w samym NATO są przeciwnicy przyjęcia nas do Sojuszu. Wołodymyr Zełenski nie nazwał ich z imienia, ale nikt nie ma wątpliwości, o kogo chodzi. Zwłaszcza po tym, jak niemiecki kanclerz Olaf Scholz pojechał na Kreml i utwierdził Władimira Putina w przekonaniu, że może liczyć na Niemcy.

W ubiegłym roku Niemcy zobowiązały się, w słynnym wspólnym z USA memorandum z 22 lipca, do działania na rzecz bezpieczeństwa Ukrainy, zwłaszcza energetycznego. Miało to związek z tym, że administracja Joe Bidena zgodziła się na dokończenie budowy Nord Stream 2. Były to owoce wiosennej demonstracji siły przez Kreml. Wtedy groźba rzekomej agresji Rosji na Ukrainę błyskawicznie skłoniła Bidena do umówienia się na spotkanie z Putinem w Genewie. Umowa z Niemcami w kwestii Ukrainy i generalnie oddanie im spraw europejskich, w tym wschodnich, też były konsekwencją takiej polityki Bidena. Dziś widać, jak wielkim to było błędem

     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze