Niemiecka Europa Scholza
Nowy kanclerz Niemiec Olaf Scholz chce uczynić Unię Europejską „strategicznie suwerenną”, co w nomenklaturze Berlina oznacza stworzenie europejskiego państwa, w którym kierownica byłaby w rękach niemieckich elit. Jest trzecim z rzędu kanclerzem, po Gerhardzie Schroederze i Angeli Merkel, owładniętym obsesją „imperium niemieckiego”.
Gdy w 1998 roku SPD, razem z Zielonymi, doszła do władzy, nowy kanclerz Schroeder wielokrotnie odwoływał się do Niemiec jako „wielkiej potęgi w Europie”, „dorosłego narodu” o „oświeconych interesach własnych”. Dwa lata później przemówienie Joschki Fischera 12 maja 2000 roku na Uniwersytecie Humboldtów w Berlinie na temat „ostatecznej” integracji Europy było jak wystrzał armatni. Ten minister spraw zagranicznych z ramienia Zielonych w rządzie Schroedera otwarcie ukazał ambicje Berlina. Dotąd, po wojnie, żaden z niemieckich polityków tak jasno nie odważył się ukazać tego, co tkwi głęboko w umysłach niemieckich – zaprezentował
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


