Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Ćwiczenia z wyobraźni

Dodano: 06/02/2018 - Nr 6 z 7 lutego 2018
Wyobraźmy sobie, że 18 grudnia lub 22 kwietnia grupka młodych komunistów zabrałaby się w Poroninie święcić urodziny Józefa Stalina albo Włodzimierza Lenina. Byłyby przemówienia, śpiewy „Wołga, Wołga” i „Kalinka, Kalinka” – wypito by toasty za tych wybitnych rewolucjonistów i za zgromadzonych polskich patriotów. Mroki rozjaśniałaby podpalona czerwona gwiazda ze słomy lub model kuli ziemskiej w kłosach, który też nieźle by się fajczył. I co? Podejrzewam, że nic – na czołówkach gazet i paskach telewizji informacyjnych całego świata nie ukazałyby się napisy „Recydywa komunizmu w Polsce” lub „Polskie oszołomy czczą pamięć zbrodniczych ludobójców”, a przecież Wołodia i Soso wymordowali dużo więcej własnych obywateli, niż udało się to Adolfowi. Ekscesów nie potępiliby czołowi przywódcy, nie zwróciłby uwagi Parlament Europejski, a żaden czołowy autorytet nie nazwałby Polski centrum światowego komunizmu. Nie sądzę też, że gdyby przyszło Kongresowi USA do głowy podjąć uchwałę
     
51%
pozostało do przeczytania: 49%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze