Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

23 sierpnia 2017

Dodano: 22/08/2017 - Nr 34 z 23 sierpnia 2017
„Musimy zrobić parę prowokacji. W 1939 r. były Gliwice” – napisał Bartosz Kramek z fundacji Otwarty Dialog. Jeśli mogę coś zasugerować, to wysyłanie w roli prowokatora, choćby spacerującego w okolicach ustawionych przez policję metalowych barierek Ryszarda Petru wydaje się kontrskuteczne. Zamiast zgodnie ze scenariuszem budzić faszystowską agresję, wywołuje tylko kpiny i politowanie. To coś jakby napadających na radiostację w Gliwicach przebrać w czeskie mundury. Manipulatorzy i kłamcy szerzący tzw. edukację seksualną twierdzą, iż nie jest prawdą, że dzieci przynosi bocian. Od lat siedzę w wakacje na Podkarpaciu i stwierdzam z pełnym przekonaniem: nigdy nie widziałem w Beskidach ani Bieszczadach tylu bocianów co teraz, po wprowadzeniu 500 plus. No i jak wytłumaczy mi to zjawisko Magdalena Środa? Prezydent Andrzej Duda zaniepokoił się moją krytyką i postanowił podjąć próbę obłaskawienia mnie. Dlatego ułaskawił pewnego żołnierza, który był nietrzeźwy na służbie. W tej
     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze