Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Zimne piekło

Dodano: 22/08/2017 - Nr 34 z 23 sierpnia 2017
Stosunkowo niedawno neutralna Szwecja jawiła się krajem spokoju, dobrobytu i porządku. Tak postrzegali ją sami mieszkańcy i emigranci z Polski. Z rodzimą zbrodnią skutecznie mierzył się komisarz Wallander i wyglądało na to, że będzie tak trwać zawsze, tym bardziej że poprawność polityczna dbała, żeby nie mącić tego wizerunku. Jakże inny świat wyłania się z powieści Monsa Kallntofta zatytułowanej „Leon”. Szwecja jest w niej krajem bezprawia – coraz liczniejsi emigranci, szajki handlujące ludźmi (szczególnie dziećmi), mafia organizująca krwawe zabawy w rodzaju rosyjskiej ruletki. Sam stróż prawa Zack Herry, policjant o nieustabilizowanym życiu rodzinnym i seksualnym, okazuje się uzależnionym od amfetaminy narkomanem, którego zaopatruje w używkę przyjaciel, emerytowany po postrzale policjant, o charakterystycznym dla „nowych Szwedów” imieniu Abdula. A przecież autor, koncentrując się na wątku pościgu za seryjnym mordercą, człowiekiem-lwem, atakującym w skórze wielkiego
     
60%
pozostało do przeczytania: 40%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze