Powrót na granicę
Dziennikarze wracają na granicę. Czy jest się z czego cieszyć? Od kilku tygodni obserwujemy w mediach niesamowite wręcz natężenie kompleksów, głupoty i uprzedzeń ze strony przedstawicieli mediów....
Krzysztof Karnkowski
-
Obżarstwo rewolucji
Ponieważ Barbara Kurdej-Szatan finalnie rozstała się nie tylko ze swoimi serialami, lecz także kontraktem reklamowym z Play, podniosły się z lewej strony glosy o polskiej wersji „cancel culture”,...
Rap utracony?
Dużo ostatnio wszędzie o rapie, w „Gazecie Polskiej” też trochę o tym ostatnio było. Kilka lat temu mogło się wydawać, że rap, jako gatunek szczery, głos ulic i blokowisk, może być zdroworozsądkową...
Apage, Satanas!
Pamiętają jeszcze Państwo na pewno brawurowe wejście Henryki Krzywonos do świata wielkiej polityki. Na mównicy zjazdu Solidarności poprzez krytykę Jarosława Kaczyńskiego Krzywonos awansowała...
Prawicowe mózgi
Marek Migalski zajął się kiedyś budową ludzkiego mózgu, a teraz przypomniał o tym Jan Śpiewak. Na łamach „Polityki” ten pierwszy postanowił wykazać, że zwolenników prawicy i lewicy różni wielkość...
Rondo kompleksów
Pojawienie się w Warszawie ronda Romana Dmowskiego nie powinno dziwić w kontekście historycznym, jednak był to fakt trochę zaskakujący. Przez większość czasu po 1989 roku w stolicy rząd dusz i władzę...
16 godzin z Matczakiem
Ten konflikt tlił się od dawna. Jeszcze w 2015 roku, gdy Adam Michnik apelował, by „nie oddawać Polski gówniarzom”, a cały salon narzekał na roszczeniową młodzież, można było zorientować się, że coś...
Bitne warszawianki
Do 22 października w plebiscycie, organizowanym przez miasto, spośród 10 kandydatek wybierać można „warszawiankę roku”. I choć dotąd tego typu głosowania rzadko budziły przesadnie silne emocje, w tym...
Dwa „Wesela” i „Wołyń”
Dopiero co pisałem o filmie „Niefortunny numerek lub szalone porno”, będącym artystyczną orgią rumuńskiej ojkofobii, a tu pojawiła się informacja, że Wojciech Smarzowski nakręcił „Wesele”. Trochę się...
Źle postawione pytanie
Nie wiem, czy faktycznie w każdej sprawie należy pytać o zdanie respondentów, skoro jednak uparcie ktoś pyta, zawsze można z jakiegoś mocno abstrakcyjnego badania wyciągnąć wnioski, na chwilę unieść...
Mądrość, czujność i kot
Z redaktorem Targalskim nie byłem może tak mocno związany jak moi koledzy, którzy mieli okazję zetknąć się z nim wcześniej w codziennym, redakcyjnym czy uczelnianym życiu, jednak nasze losy splotły...
Niemiecki model
Wybory parlamentarne w Niemczech kończą definitywnie epokę Angeli Merkel i ten jeden fakt sprawia, że wydarzenie to cokolwiek może zmienić w polskiej polityce. Donaldowi Tuskowi chyba...
Imedżin ol de pipol
Coraz częściej mogę o sobie napisać, że jestem już taki stary, by pamiętać, przeżyć lub brać udział w czymś, co wydarzyło się dawno temu. Ale jednak na tyle stary, by załapać się na fascynację...
Towar eksportowy
Przez pandemię festiwale filmowe przeniosły się w tryb online, można więc kupić sobie bilet przez internet i obejrzeć film bez wychodzenia z domu i kontaktów z resztą festiwalowej publiczności....
Końca nie widać
„Nie widać końca żartów z Pawła Kukiza” – poinformował jeden z portali, po czym opowiedział (a zapewniam, że bylibyśmy bez tej wiedzy szczęśliwsi) o tym, że legenda satyry i humoru, ostatnio aktywny...
Nuerowie Europy Środkowej
Dawno, dawno temu, choć już w bieżącym tysiącleciu, miałem okazję uczęszczać na zajęcia z antropologii. Prowadził je dziś trochę zapomniany, a wtedy będący gwiazdą wielkiego formatu prof. Kurczewski...
Przy kawusi o Powstaniu
W sierpień wchodzimy od lat w ten sam sposób – dyskutując o Powstaniu Warszawskim. Wydawałoby się, że kilkanaście lat temu doszliśmy do nie tak wcześniej oczywistej zgody wokół faktu, że rocznica...
Wakacyjny horror
Przez kilka lat będąc freelancerem (to zawsze brzmi lepiej niż „bezrobotny absolwent nauk społecznych”) nie miałem zbyt wiele zajęć, więc i urlop nie był moją pierwszoplanową potrzebą. Jak...
Pełzający polexit
Polexit jako faktyczne opuszczenie Unii Europejskiej, a nie tylko straszak funkcjonujący w debacie, jest na rękę części ugrupowań politycznych, które w życiu by się do tego nie przyznały. Nie mam tu...
Bronię Protasiewicza!
Emocje piłkarskie kiedyś znajdowały ujście w stadionowych i ulicznych awanturach, a dziś, jak wiele innych aktywności, w pewnym stopniu przenoszą się do internetu. Kiedyś młodego polityka...Pages