Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Gol wart miliony

Dodano: 30/08/2011 - Nr 35 z 31 sierpnia 2011
Kiedy wszyscy szykowali się już do dogrywki, dał o sobie znać Gol, celnym uderzeniem piłki głową pokonał bramkarza Spartaka i wyrzucił Rosjan z europejskich pucharów. Sprowadzony z Bełchatowa zawodnik był na ustach wszystkich. Najpierw wyskoczył w górę w geście triumfu, a później wpadł w ramiona kolegów z zespołu. Po jego trafieniu klub z Łazienkowskiej po raz pierwszy w historii awansował do Ligi Europy. – Zawodnicy Legii śpiewali o mnie już w szatni, jednak najbardziej zaskoczony byłem w samolocie, kiedy kapitan przez głośnik zaintonował przyśpiewkę Janusz Gol allez-allez – mówił podekscytowany 26-letni pomocnik wicemistrzów Polski. To nie był koniec owacji na jego cześć. Na piątkowym treningu koledzy powitali go brawami, stojąc na środku boiska. – To nie było zaplanowane. Wyszedłem ostatni, bo gdzieś zapodziałem getry i szybko musiałem wrócić do magazynu po nowe, aby nie spóźnić się na zajęcia – tłumaczy. Choć Gol to postać dla kibiców polskiej piłki nożnej już dość dobrze znana
     
57%
pozostało do przeczytania: 43%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze