Zielony Ład wyzwaniem dla sektora finansowego. Transformacja energetyczna to konieczność

Ekologia\ OZE, magazynowanie i dystrybucja energii, elektromobilność

Zgodnie z najnowszą perspektywą finansową oraz planem odbudowy po pandemii, do Polski trafią ogromne pieniądze na sprawiedliwą transformację energetyczną. – Nasz plan zawarty w dokumencie „Polityka energetyczna Polski do 2040 r.", łączący ekologię i ekonomię, to ogromna szansa dla Polski – mówił podczas 5. edycji Kongresu 590 minister klimatu i środowiska, Michał Kurtyka. – Aby go zrealizować, potrzebne są dobrze przygotowane instytucje finansowe – dodał Wojciech Hann, prezes Banku Ochrony Środowiska.

 - Ekologia i ekonomia spotykają się w Polsce w trzech głównych obszarach. Pierwszy to program „Czyste Powietrze” oraz Krajowy Plan Odbudowy, w którym na podniesienie jakości powietrza przewidziano  17 mld zł. To potężny impuls inwestycyjny i szansa na dziesiątki tysięcy nowych miejsc pracy – ocenił minister Kurtyka. – Po drugie, będziemy ograniczać emisję w sektorze energetycznym. 70 % udział węgla w polskim miksie energetycznym zostanie  ograniczony do nawet 11 % w 2040 roku. – dodał.  -  Niesie to ogromne szanse dla energii ze źródeł odnawialnych (OZE), dla rozwoju systemów magazynowania czy dystrybucji energii – podkreślił. Jako trzeci element wskazał elektromobilność. – Transformacja energetyczna nie kończy się na samej energetyce, ale wkroczyła też w transport – ocenił Kurtyka.

Uczestniczący w debacie Wojciech Hann, prezes BOŚ, zwrócił uwagę, że uczestnikami rynku są nie tylko inwestorzy oraz instytucje finansowe, ale także rząd i Komisja Europejska, która jest regulatorem.

– Rolą instytucji finansowych, takich jak np. BOŚ, jest po pierwsze zrozumieć regulacje, po drugie dostosować do nich swoją ofertę produktową tak, aby mogła odpowiedzieć na wyzwania klientów i wyzwania transformacji, po trzecie istotne jest to, abyśmy jako instytucje finansowe umieli alokować właściwie ryzyko i wyceniać je w ten sposób, aby w rezultacie koszt naszego finansowania nie był zbyt wysoki. By zależnie od klienta, nasze finansowanie mogło być akceptowalne – ocenił szef banku. BOŚ współpracuje z czterema głównymi grupami klientów: z dużymi korporacjami, z klientami z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, z klientami indywidualnymi i z samorządami. – Dla wszystkich tych grup mamy ofertę. – Naszą rolą jest również uzupełnianie oferty innych instytucji – wskazał.

Hann przypomniał, że zielona transformacja, europejski Zielony Ład, zmieni rynek w perspektywie długookresowej. – Mówimy o perspektywie roku 2050 – wskazał.

 - Obecnie w tematach ekologii jednym głosem mówią największe światowe potęgi – już nie tylko Europa, ale również Stany Zjednoczone oraz Chiny. Grzegorz Zieliński, Dyrektor Regionalny na Europę Środkową i Kraje Bałtyckie w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju zauważył, że ma to ogromne znaczenie dla dalszych kierunków rozwoju świata. – Zmienia się nasze życie codzienne. Nie tylko oddychamy czystszym powietrzem, ale coraz mniej płacimy za „zielony” prąd. Koszt technologii wytwarzania energii z OZE bardzo spadł. Równocześnie koszt wytwarzania energii elektrycznej opartej o węgiel znacznie wzrósł ze względu na obłożenie opłatą za emisję CO2 – przypomniał Zieliński. Według niego Zielony Ład „nie jest ani kosztem, ani inwestycją, jest po prostu koniecznością”.