Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Rachunki za prąd nie muszą być wysokie. Co wpływa na cenę energii? [Poradnik - Jak oszczędzać energię elektryczną?]

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock

Z czego wynikają ceny energii i czy mamy wpływ na wysokość naszych rachunków? Odpowiednio wybierając taryfę na prąd oraz rozsądnie korzystając z urządzeń elektrycznych, każdy z nas może wpłynąć na wysokość rachunku, zaś w skrajnych przypadkach – mimo wzrostu cen – nawet płacić mniej. O tym, jak to zrobić, można dowiedzieć się więcej na stronie kampanii edukacyjnej Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej: www.LiczySieEnergia.pl.

Ile prądu zużywają urządzenia dogrzewające i jak z nich racjonalnie korzystać?

Wraz ze spadkiem temperatur wiele osób zastanawia się, jakie są możliwości dogrzania całego mieszkania bądź tylko poszczególnych jego pomieszczeń – np. łazienki czy salonu. To istotne, skoro w naszym klimacie w kolejnych miesiącach możemy się spodziewać zarówno gwałtownych mrozów przedzielanych okresami odwilży, jak i fali północnych wiatrów, opadów śniegu itd. Temperatury, które zwłaszcza nocami z rzadka osiągają powyżej 0 stopni, sprzyjają przeziębieniom, chorobom gardła czy zatok. Mimo wysokich cen nośników energii nie możemy sobie więc pozwolić na to, by w naszych mieszkaniach temperatura spadała poniżej określonego poziomu komfortu cieplnego – nawet gdy jest on zróżnicowany w zależności od indywidualnej odporności na zimno.

Wobec tego, jeśli nasze mieszkanie nie jest wyposażone w kominek, a jednocześnie, ze względów bezpieczeństwa, nie chcemy korzystać np. z przenośnego grzejnika gazowego, pozostają urządzenia pobierające energię elektryczną. Musimy w tym przypadku rzecz jasna pamiętać, że wykorzystywanie takich urządzeń oznacza korzystanie z energii elektrycznej. A to pociąga za sobą określone koszty, o których piszemy poniżej.

W tym zakresie nasz rynek oferuje kilka dostępnych rozwiązań. Z tym że wybór konkretnego powinien być precyzyjnie dopasowany do naszych potrzeb – m.in. powierzchni wymagającej dogrzania, oczekiwanej temperatury oraz czasu, przez jaki planujemy korzystać z urządzenia.

Ważne jest, jak korzystanie z tego typu urządzeń przełoży się na zużycie energii elektrycznej – szczególnie mając na uwadze limity zamrożenia cen energii, które będą obowiązywały od stycznia 2023 r.

Dla przypomnienia, rozliczenie po tegorocznych cenach będzie obowiązywało przy zużyciu do 2 tys. kWh rocznie dla gospodarstwa domowego, do 2,6 tys. kWh rocznie dla gospodarstw z osobami z niepełnosprawnościami oraz do 3 tys. kWh rocznie dla rolników i gospodarstw z Kartą Dużej Rodziny (również dla seniorów, którzy posiadają kartę i odchowali co najmniej troje dzieci).

Zużycie energii i jej koszt w najpopularniejszych urządzeniach dogrzewających

Krajowa Agencja Poszanowania Energii przygotowała na zlecenie Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej zestawienie najpopularniejszych urządzeń dogrzewających: (najtańszej) farelki, grzejnika konwektorowego, grzejnika promiennikowego oraz (najdroższego) grzejnika olejowego, z uwzględnieniem ich parametrów technicznych, w tym – ich energochłonności.

Jak zaznacza Maciej Maciejowski z Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej: – Z analizy przygotowanej na zlecenie PKEE wynika, że miesięczny koszt energii elektrycznej pobieranej przez urządzenia dogrzewające może wahać się od ok. 35 zł do ok. 289 zł. Mając na uwadze długość okresu grzewczego, trwającego w Polsce nawet do 6 miesięcy, koszt dodatkowego ogrzewania może stanowić znaczną pozycję naszego rachunku za prąd. Dlatego tak istotny jest dobór urządzenia, z którego chcemy korzystać – w zależności od powierzchni mieszkania lub pomieszczenia oraz oczekiwanej temperatury. Niedopasowanie sprzętu, a w efekcie zwiększone zużycie energii, może doprowadzić np. do przekroczenia limitu zamrożenia cen energii zapewniającego rozliczenie po tegorocznych cenach. Oczywiście warto zweryfikować również wysokość zużycia energii przez pozostałe urządzenia, z których często korzystamy w okresie zimowym – informacje dotyczące zużycia dostępne są na stronie: www.liczysieenergia.pl.

Codzienne pozytywne nawyki także mogą obniżyć rachunki za prąd

Pamiętajmy, że również codzienne pozytywne nawyki w znaczący sposób mogą przyczynić się do zmniejszenia wysokości rachunków za prąd. Ważne są również decyzje zakupowe, które później przekładają się na długotrwałe koszty użytkowania urządzeń. To dlatego np. klasa energetyczna sprzętu stanowi czynnik, który powinien być ważnym elementem w procesie podejmowania decyzji. Szczególne znaczenie ma to w przypadku sprzętów, które pozostają włączone prawie przez cały czas, takich jak lodówka czy zamrażalnik. 

Warto sobie przy tym zadać kilka podstawowych pytań: jakie są moje potrzeby? Komu dokładnie te urządzenia będą służyły? Wiadomo, że wieloosobowa rodzina będzie potrzebowała dużej lodówki, jednak dla singla, w dodatku preferującego wypady do restauracji zamiast własnego przyrządzania posiłków, prawdopodobnie tak duże urządzenie tylko zajmie niepotrzebne miejsce w kuchni i będzie generowało wyższe rachunki za energię elektryczną. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku pralki czy suszarki.

Tak sytuacja wygląda od strony indywidualnych odbiorców energii elektrycznej (gospodarstwa domowe), jak również zbiorowych (przedsiębiorstwa, firmy, instytucje). W sumie jednak na wielkość rachunku, który za energię płaci jej odbiorca, wpływają przecież w istotnej mierze koszty produkcji, transportu i pośrednictwa w rozprowadzaniu energii do użytkowników końcowych. Warto zatem wiedzieć, jak kształtowana jest cena energii od strony jej producentów i pośredników jej sprzedaży. Dlaczego, niezależnie od wielkości jej zużycia, płacimy za nią, jak w ostatnich latach, wyższe rachunki niż wcześniej?

Jak ustala się cenę prądu na kolejny rok?

Otóż o wysokości cen energii decydują mechanizmy precyzyjnie opisane w polskim i europejskim prawie. Obejmują one głównych uczestników rynku: producentów energii, jej sprzedawców oraz odbiorców końcowych, czyli konsumentów. Transakcje między producentami i sprzedawcami odbywają się m.in. na Towarowej Giełdzie Energii po określonych stawkach. I to one miały największy wpływ na wysokość cen energii sprzedawanej dalej do odbiorców końcowych w naszym kraju. 

Energia elektryczna poprzez sieci wysokiego, średniego i niskiego napięcia trafia bezpośrednio z elektrowni do odbiorców, czyli gospodarstw domowych, instytucji publicznych oraz firm. Formalnie jednak między producentem a konsumentem działa jeszcze pośrednik, tj. sprzedawca energii. To firma, która kupuje energię elektryczną od producenta i sprzedaje ją odbiorcy końcowemu. Transakcje te odbywają się m.in. na giełdzie, zwykle znacznie wcześniej, często na wiele miesięcy zanim sprzedawana energia elektryczna zostanie wyprodukowana i dostarczona.

Rynek stabilizują kontrakty terminowe 

Tymczasem, dzięki nowym rozwiązaniom ustawowym, mechanizmy rządzące rynkiem energii będą miały tylko pośredni wpływ na ceny energii dla odbiorców końcowych. Pozostają jednak istotne dla takich uczestników rynku jak producenci i sprzedawcy energii elektrycznej. W końcu to od cen energii na rynku będą zależały w dużej mierze przyszłe przychody, zyski i – co istotne dla przyszłości transformacji energetycznej – możliwości inwestycyjne spółek sektora energii.

Mijający rok 2022 pokazał, jak istotne w branży energetycznej są kontrakty terminowe. Przy kilkusetprocentowych wahaniach cen surowców i kosztów produkcji energii wcześniej zawarte kontrakty terminowe, uzupełniane transakcjami spotowymi, gwarantowały niezakłócone dostawy oraz sprzedaż energii elektrycznej na dłuższy okres po niezmienionej cenie do odbiorców końcowych – zarówno gospodarstw domowych, firm, jak i instytucji. 

Kontrakty terminowe zabezpieczają sprzedawców i producentów przed wahaniami cen. Producent energii wie, ile energii sprzeda, ma więc świadomość, ile musi zabezpieczyć surowców i jakich przychodów może się spodziewać. Z kolei sprzedawca ma pewność, że otrzyma zakontraktowaną wielkość energii, którą będzie mógł sprzedać odbiorcom końcowym po ustalonej wcześniej cenie. Dla odbiorców (przedsiębiorstw) kontrakt terminowy gwarantuje cenę energii, po jakiej zostaną wytworzone produkty i umożliwia zaplanowanie budżetów. Zarówno producent, jak i sprzedawca mogą więc funkcjonować w niezakłócony sposób, planując swoje przychody oraz finansowane z zysków niezbędne inwestycje.

W kontraktach terminowych producent „ustala” ze sprzedawcą energii, za jaką cenę i kiedy sprzeda mu określoną ilość energii. Strony zawierają umowę poniekąd „w ciemno”, nie mając pełnej wiedzy, jakie będą warunki w momencie, kiedy energia ta będzie dostarczana do odbiorcy. Producent nie wie, jakie będą wtedy ceny surowca (gazu lub węgla) na rynku spotowym ani jakie koszty uprawnień do emisji dwutlenku węgla. 

Taryfy największych sprzedawców energii, PGE, Taurona, Enei i Energi, są zatwierdzane przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Zgodnie z przyjętymi niedawno rozwiązaniami w przyszłym roku ceny energii dla gospodarstw domowych będą do pewnego limitu zamrożone. Jednocześnie określono ceny maksymalne na energię sprzedawaną powyżej limitu dla gospodarstw domowych oraz odbiorców wrażliwych, a także samorządów oraz małych i średnich przedsiębiorstw. Oznacza to, że mechanizmy kształtujące ceny energii na rynku hurtowym będą miały ograniczony wpływ na wysokość rachunków dla tych grup odbiorców.

O wahaniach cenowych decydują głównie zmienne ceny uprawnień do emisji CO2

Na wartość kontraktów terminowych na energię elektryczną największy wpływ mają kontrakty terminowe na surowce niezbędne do produkcji energii elektrycznej, przede wszystkim węgiel i gaz, ale również skrajnie wysokie koszty zakupu unijnych uprawnień do emisji dwutlenku węgla (w ramach unijnego systemu EU ETS). Główną przyczyną wahań wartości kontraktów terminowych na energię elektryczną są znaczne zmiany notowań kontraktów na zakup uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Jeszcze w kwietniu 2020 r. ceny uprawnień do emisji były na poziomie 20 euro za tonę, w lutym 2022 r. wzrosły do prawie 100 euro! Z kolei we wrześniu br. spadły do ok. 65 euro za tonę. 

Z kolei w przypadku kontraktów   terminowych na energię elektryczną na 2023 r. wahania notowań sięgnęły nawet kilkuset procent. Nie oznacza to jednak, że aż tyle wzrosła cena energii elektrycznej ani tym bardziej że tyle wzrosły marże producentów. W sierpniu, przy najwyższych notowaniach kontraktów terminowych, zostało zawartych bardzo niewiele transakcji. 

Dlatego analizując wzrost cen, warto brać pod uwagę średnią wartość wszystkich zawartych kontraktów terminowych na energię elektryczną z dostawą na dany rok. Ta w przypadku kontraktów na 2023 r. wzrosła, ale tylko dwukrotnie. I choć wydaje się, że to dużo, to znacznie mniej od równoległych wzrostów cen surowców – węgla w głównych europejskich portach handlujących surowcami ARA (Amsterdamie, Rotterdamie i Antwerpii), węgla na rynku krajowym i gazu – a także uprawnień do emisji CO2.

Cena energii na 2023 r. poniżej 1000 zł/MWh

Nadużyciem jest więc twierdzenie, jakoby marża producentów energii wzrosła o 7 tys.%. Dane te odnoszą się bowiem tylko do pojedynczych transakcji, które stanowią ułamek całej kontraktacji terminowej. Cena energii na 2023 r. utrzymuje się na poziomie poniżej 1000 zł/MWh i wynika z wysokich cen węgla, gazu i uprawnień do emisji CO2.

Transakcje spotowe

Zawierane na rynku surowców i energii elektrycznej umowy można podzielić na dwie grupy: obok wspominanych kontraktów terminowych umowy spotowe. Te ostatnie zawierane są na sprzedaż natychmiast – „tu i teraz”. Po aktualnej cenie jedna ze stron kupuje określoną partię węgla, ropy, gazu lub energii elektrycznej. W przypadku tej ostatniej transakcje spotowe zawierane są na tzw. rynkach dnia bieżącego i następnego, co oznacza, że dziś sprzedana energia elektryczna zmieni właściciela tego samego lub kolejnego dnia. 

Ceny prądu na rynku spotowym mogą się wahać nawet o kilkadziesiąt procent w ciągu jednej doby, są zależne od aktualnego zapotrzebowania na energię elektryczną, produkcji z OZE, ale też wahań na rynku surowców i EU ETS. 

Dlatego by móc zaoferować odbiorcom końcowym stałe ceny prądu, sprzedawcy większość energii zabezpieczają kontraktami terminowymi. Rynek spot pełni w obrocie energią rolę uzupełniającą transakcje terminowe, w razie gdyby zaszła taka potrzeba umożliwiając dokupienie brakującej ilości prądu zgodnie ze zmiennym, bieżącym zapotrzebowaniem na konkretny dzień. 

Giełdowa cena energii na bieżąco jest wyznaczana przez najdroższą jednostkę funkcjonującą
w systemie, czyli przez tzw. cenę krańcową. Energia w szczycie zapotrzebowania (tzw. peak) jest więc droższa niż poza szczytem (off-peak). Elektrownie konwencjonalne (węglowe i gazowe) mogą dostosowywać swoją produkcję do popytu oraz warunków rynkowych w ramach swoich technicznych możliwości. Natomiast podaż energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych jest zależna wyłącznie od warunków atmosferycznych – kiedy zachodzi słońce lub ustaje wiatr, źródła OZE przestają produkować prąd, więc muszą zostać zastąpione przez elektrownie węglowe i gazowe.