Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Jeść, aby (prze)żyć

fot. Flickr
fot. Flickr

Letni wypoczynek \ Uroki posiłków na łonie natury

Wakacyjny wyjazd ciężko wyobrazić sobie bez dobrego jedzenia, często na łonie natury. Jeśli zamiast ośrodków z wyżywieniem i stołowania się w lokalach w miejscowościach letniskowych wybieramy własne jedzenie, musimy pamiętać o kilku podstawowych zasadach przechowywania żywności na wakacjach. A także o bezpieczeństwie żywieniowym dzieci

Dobra kuchnia to podstawa udanego wyjazdu. Nie ma problemu, gdy wybierzemy ośrodek oferujący własne wyżywienie. Gdy stołujemy się w miejscowości wypoczynkowej, wystarczy zasięgnąć opinii na temat miejscowych smażalni ryb czy restauracji. Ogromną frajdą jest też jednak przygotowanie jedzenia samemu, na przykład podczas wypadu pod namiot. Grill z rodziną i przyjaciółmi to doskonała forma spędzenia wypoczynku. Pamiętajmy jednak o kilku zasadach.

Chronić przed zepsuciem

Słońce i wysoka temperatura dla świeżej żywności stanowią zagrożenie – zabijają jej smak, wartości odżywcze, a przede wszystkim powodują namnażanie się groźnych bakterii, pleśni i grzybów. Szczególnie dotyczy to tłustych mięs, wszelkiego rodzaju past i kremów, majonezu, ryb itd. Jeśli już mamy ochotę na świeżą rybę – kupmy ją na miejscu. Sałatki z majonezem, ciastka z kremem itd. zostawmy na inne okazje – np. przyjęcie w domu w zimowy wieczór. Na wakacje weźmy produkty bardziej trwałe, ale i w ich przypadku zadbajmy o ich odpowiednie zabezpieczenie. Jeżeli planujemy grillowanie, mięso zamarynujmy w domu, szaszłyki ponabijajmy na patyki, a warzywa i owoce pokrójmy i przyprawmy (zapakowane w pojemniki próżniowe nie stracą świeżości).

W czym przechowywać

Kolejną istotną sprawą jest odpowiednie zabezpieczenie żywności. Najlepiej sprawdzą się tu pojemniki próżniowe, które zapobiegają wyschnięciu żywności. Dobrym rozwiązaniem są też siateczkowe osłonki na jedzenie, które chronią przed owadami. W przypadku mięsa na grilla świetnie sprawdzi się lodówka turystyczna, torba termiczna lub termiczne naczynie. Przedmioty tego typu gwarantują świeżość wędlinom i serom, a chłód napojom.

Jeżeli w pikniku biorą udział małe dzieci, przyda się podgrzewacz samochodowy – możemy podgrzać w nim mleko lub danie w słoiczku.

Wygoda jest istotna

Jeżeli wynajmujemy domek na kempingu, sprawdźmy jego wyposażenie. Gdy w domku jest lodówka, bierzmy żywności jak najmniej, kupujmy jedzenie na miejscu. Jednak gdy lodówki nie ma albo jedziemy na dłużej pod namiot, stawiajmy na dania gotowe, których przygotowanie będzie najmniej kłopotliwe. Wygoda jest istotna, także jeśli chodzi o zastawę – wypoczywając na łonie natury, zamiast noża i widelca starajmy się wybierać potrawy, które można jeść rękami lub tylko widelcem. Nie zapominamy o takich niezbędnych elementach jak plastikowe talerze, sztućce, kubki.

Bezpieczeństwo dzieci

Podczas wakacyjnych wyjazdów szczególnie istotne jest dla nas bezpieczeństwo naszych pociech. Oczywiście duży wpływ ma na nie stosowanie się do wyżej wymienionych zasad, czyli m.in. odpowiednie przechowanie żywności.

Warto też jednak pilnować dzieci pod kątem tego, co zbierają w lesie – nie każde owoce nadają się do spożycia, kluczowa jest też higiena – zebrane owoce należy dokładnie myć. Brud jest bowiem przyczyną wielu chorób i zatruć układu pokarmowego.

Gdy udajemy się w miejsce, gdzie nie ma bieżącej wody, doskonale sprawdzi się żel antybakteryjny, ewentualnie chusteczki dezynfekujące. Ręce możemy przepłukać też wodą mineralną.

Bezpieczne grzybobranie

Powoli zaczyna się sezon grzybów. Przy leśnych drogach grzybiarze kuszą nas pięknie wyglądającymi podgrzybkami, kaniami, borowikami, kurkami. Uważajmy – zjadając grzyby z niepewnego źródła, można bardzo poważnie się zatruć, szczególnie jest to niebezpieczne w przypadku dzieci. I jeszcze jedno – nawet pewne i jadalne grzyby mogą stać się trujące, jeśli po zebraniu były niewłaściwie przechowywane. Grzyby trzymamy w koszyku i przyrządzamy jak najszybciej po zebraniu lub kupieniu. Nie ma nic gorszego niż trzymanie grzybów w reklamówce lub plastikowym pojemniku. W sytuacji takiej nawet borowik szlachetny stanie się groźny dla zdrowia.

Pomoc przy zatruciu

Oczywiście może się zdarzyć, że popełnimy błąd albo nasze dziecko nie dostosuje się do zasad bezpieczeństwa i dojdzie do zatrucia. Co wtedy? W pierwszej kolejności osobie z zatruciem musimy podać dużą ilość płynów z elektrolitami, aby nie doszło do odwodnienia organizmu. Dlatego na wyjeździe musimy mieć ze sobą odpowiednią ilość wody i środków na zatrucia (węgiel, elektrolity). Oczywiście konieczna jest jak najszybsza konsultacja medyczna, szczególnie w sytuacji, gdy zatruło się dziecko, bądź podejrzewamy, że mamy do czynienia z zatruciem niepewnymi grzybami.
Istotne jest również, by jadąc na urlop, zadbać o odpowiednie ubezpieczenie – wykupienie polisy wakacyjnej bądź pakietu zdrowotnego.

PARTNEREM CYKLU "BEZPIECZNE WAKACJE" JEST