Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Gra o Ukrainę

Dodano: 22/12/2014 - Nr 52 z 24 grudnia 2014
W co grają najwięksi światowi i pomniejsi „playmakerzy”, gdy chodzi o Ukrainę? Warto zadać sobie to pytanie, aby uniknąć rozczarowań, złudnych nadziei. Z drugiej strony, aby tymi złudzeniami nie karmić naszych sąsiadów i sojuszników – Ukraińców. Chodzi też jednak o to, abyśmy my, w Polsce, podejmowali realistyczne decyzje w zakresie polityki wschodniej Rzeczypospolitej, których podstawą będzie realna ocena rzeczywistości takiej, jaka ona jest, a nie jakiej byśmy chcieli lub jaka mogłaby być. A owa rzeczywistość kształtowana jest w niemałej mierze przez tych właśnie największych  światowych graczy Taktyka szeroko rozumianego „Zachodu” (czy też układu euroatlantyckiego, jak kto woli) wydaje się nie tylko zupełnie inna niż w przypadku napadu Rosji na Gruzję podczas igrzysk olimpijskich w 2008 r., ale też rzeczywiście inna niż bardzo często prowadzona dotąd w relacjach z Moskwą. Nieco bowiem generalizując, dotychczas Zachód nierzadko werbalnie potępiał Kreml w kwestii
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze