Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Conradowski bohater

Dodano: 22/12/2014 - Nr 52 z 24 grudnia 2014
Z każdego spotkania z Lechem Kaczyńskim wychodziłem, jakbym się spotkał z bohaterem „Czasu apokalipsy”. Tak go sobie tłumaczyłem na mój prywatny użytek Bohaterowie Conrada należą do innej epoki niż ta, w której przyszło im żyć, ale oni sami w ogóle nie mają świadomości tego, najdelikatniej mówiąc, niedopasowania. Dowiedzą się o tym, kiedy jest już za późno, a kryzys podda ich próbie, przed którą zamiast uciec – bo taka jest norma nowych czasów – oni stawią jej czoło. Taki był najprawdziwszy Życie to wydobywanie z nas czegoś niezwykłego, ale tylko nieliczni, wyjątkowi, mogą tego doświadczyć i zaraz płacą za to bardzo wysoką, a czasami ostateczną cenę. To podstawowy mechanizm budujący napięcie w prozie Conrada. Czasami konstrukcja kulturowego niedopasowania jest kilkupiętrowa. Imperializm białego człowieka zderza się z kulturą przednowoczesną w Kongo, w Azji lub Ameryce Południowej, a między tymi rzeczywistościami nie może się odnaleźć conradowski bohater. Do żadnej z
     
18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze