Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Za te igrzyska zapłacimy miliony

Dodano: 26/06/2012 - Nr 26 z 27 czerwca 2012
Bubel narodowy Kiedy w październiku 2011 r. polskie władze pokazywały z dumą prezydentowi Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) Michelowi Platiniemu budowany wtedy Stadion Narodowy, a życzliwe rządowi media prześcigały się w zachwytach nad obiektem, Francuz nagle oświadczył, że dla niego to jeszcze nie jest stadion. – Stadion bez murawy to nie stadion – powtórzył zaskoczonym dziennikarzom. Pomyśleć, że dopiero musiał do nas przyjechać ktoś z zagranicy, żeby wytłumaczyć polskim żurnalistom, co to jest obiekt sportowy. Podobnie było niemal ze wszystkim, co wiązało się z organizacją piłkarskich mistrzostw Europy. To miał być sukces i jeśli nawet go nie było, wmawiano ludziom, że jest. Wbrew budowlanym przepisom i zasadom bezpieczeństwa na nieukończonym Stadionie Narodowym organizowano propagandowe festyny, na które wpuszczano tysiące ludzi, aby tylko podtrzymać w nich przeświadczenie, że jest fajnie. A fajnie nie było. No bo z czego tu się cieszyć? Że stadion będzie
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze