Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Ognista procesja

Dodano: 17/04/2012 - Nr 16 z 18 kwietnia 2012
Maszerując Krakowskim Przedmieściem, czuję, jak rozprzestrzenia się ten polski żywioł. W centrum pochodu śpiewamy „Chrystus Wodzem, Chrystus Królem...” Nagle gdzieś na prawej flance wybucha gromkie: „Cześć i chwała bohaterom!”, za moment na lewej „Zwyciężymy!”. Inicjowane w kolejnych miejscach śpiewy i okrzyki wyraźnie nawiązują do tradycji katolickich, endeckich, piłsudczykowskich. Ścierają się ze sobą w powietrzu, próbują przechylić szalę na własną stronę, ale żaden z nich nie jest w stanie zdominować pozostałych. Jedne płynnie przechodzą w drugie, jakby mogły zachować moc tylko razem, zamieniając się w jasny ogień polskości. Ściskając żonę za rękę, przypominam sobie tytułowy wiersz z tomu „De profundis”: „i ruszyliśmy ognistą procesją do kresu nocy/ okiennice mijanych domów zatrzaskiwały się/ węże drutów kolczastych kąsały nam pięty/ lecz widać było z oddali że płoniemy a nie giniemy/ kąpiemy się w ogniu a nie spalamy się”. Nie zabraliśmy ze sobą zniczy, ale tak chyba miało być,
     
35%
pozostało do przeczytania: 65%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze