Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Przyszłość staje się dzisiaj

Dodano: 22/09/2015 - Nr 38 z 23 września 2015
Nikt nigdy nie słucha Kasandr! Córka króla Priama daremnie przestrzegała przed  wprowadzeniem w mury Troi drewnianego konia. Kiedy Mongołowie w 1347 r. odstąpili od oblężenia krymskiej Kaffy, wrzucili tam za pomocą katapult zwłoki wcześniej obłożone lodem, przywiezione z Azji. Też byli tacy, co wołali – nie dotykać! Zwłoki spalono, ale wcześniej obdarto z kosztowności... W następnych dwóch latach dżuma, czyli Czarna Śmierć, zabiła 1/3 populacji Europy... W XV w. ostrzegano Montezumę, kiedy pojawili się Hiszpanie. Bogowie czy nie – należy wytłuc te garstkę. Nie posłuchał. Ten sam błąd popełnił Atahualpa w Peru. Nie pamiętam już którego cesarza należy obwiniać za zgodę na przyjmowanie barbarzyńców do służby w legionach. Historię tworzą przeważnie głupcy. Jak ten wizygocki władca, który poprosił o pomoc w dynastycznych przepychankach wodza Maurów Tarika. W pół wieku islam dotarł do Loary. Nikt w 1933 r. po dojściu Hitlera do władzy nie słuchał Piłsudskiego proponującego
     
33%
pozostało do przeczytania: 67%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze