Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Meta na końcu świata. Pozory radości

Dodano: 08/08/2023 - Nr 32 z 9 sierpnia 2023

Kolorowe i jasne. Z ciepłymi pastelami oświetlanymi przez górujące na błękitnym niebie słońce. Tak, niewątpliwie Ciudad Bolívar to miasto niebanalne. Szkoda jedynie, że jednocześnie tak niebezpieczne…

Idąc w słoneczny jasny dzień ulicą Bolívara w kierunku żółciutkiej katedry św. Tomasza Apostoła pewnie i tak tego nie odczujemy. Pnące się to w górę, to w dół uliczki z powodu upału są w tej chwili w zasadzie opustoszałe. Gdzieniegdzie tylko od czasu do czasu zza kamienic wychyli się nieśmiało sylwetka jakiejś przygarbionej kobiety szukającej skrawka cienia w jej wędrówce do pobliskiego sklepu. Obok mijamy zamknięte zielone drzwi lokalnego centrum kultury o tajemniczo brzmiącej nazwie „Parapara”. Kilka metrów dalej widać kolejny dom. Przyklejony do żółtego sąsiada ściana w ścianę. Tym razem z elewacją w kolorze różanym. I z brązowymi ościeżnicami. Następny budynek to już ciemna zieleń. I białe okiennice oraz drzwi. I tak dalej. Każda kolejna kamienica to inny

     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

czerniecki.net

W tym numerze