Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Za wolność, całość, niepodległość

Dodano: 05/03/2024 - Nr 10 z 06 marca 2024

Wokół polskich prób wydobycia się z otchłani upadku, w której potężna niegdyś Rzeczpospolita pogrążała się od końca XVII wieku, rozwinęła się międzynarodowa i krajowa gra polityczna. Chociaż może lepiej byłoby powiedzieć, że stała się Polska przedmiotem intryg ludzi bez honoru, podobniejszych bardziej do pospolitych rabusiów obdzierających podróżnych na gościńcach, niż do koronowanych głów i dyplomatów. Nie była już Rzeczpospolita państwem, o względy którego zabiegały najpotężniejsze dwory europejskie. Wykaz błędów i wad społeczeństwa szlacheckiego przypominał katalog grzechów śmiertelnych i ciężkich – od pychy począwszy, przez egoizm stanowy oraz pogardę dla słabszych i uboższych, po zwykłą chciwość. Wyraźnie zepsucie polskiej „elity” politycznej widział Stanisław Staszic, a swe refleksje zawarł w dziele „Przestrogi dla Polski”, wydanym w czasie obrad Sejmu Czteroletniego. Żyła jednak wciąż w Polakach jedna cnota, która w drugiej połowie osiemnastego stulecia dawała nadzieję na

     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze