Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Na kim Pilecki miał się wzorować, jak nie na Chrystusie? Z Jarosławem Wróblewskim rozmawia Sylwia Krasnodębska

FOT. MAT. PRAS.
FOT. MAT. PRAS.
Dodano: 12/12/2023 - Nr 50 z 13 grudnia 2023

Kogo innego miałby naśladować? Na kim się wzorować? Ufał Panu Bogu, który był siłą do końca jego dni. Mieszkał w Wilnie i czcił Matkę Boską Ostrobramską, której jako harcerz bronił w 1918 roku przed Niemcami. Witold Pilecki jako doświadczony dowódca wiedział, że żołnierz potrzebuje duchowego zaplecza – mówi Jarosław Wróblewski, autor książki „Niezniszczalny”.

Nie napisał Pan tego nigdzie wprost, ale czy książka „Niezniszczalny” powstała, być dać ponowny impuls do dyskusji o wyniesieniu Witolda Pileckiego na ołtarze?

Zaskoczyła mnie Pani tym pytaniem. Są w tej książce informacje o jego wierze, jednak bardziej chodziło mi o pokazanie, że jego postać żyje i jest mocno obecna w życiu innych. Wiele osób mnie pyta: kiedy rtm. Pilecki zostanie odnaleziony i czy zostanie świętym? Od lat czekamy na jego identyfikację. Muszę też wyjaśnić, że dyskusja o świętości już wcześniej miała miejsce, kiedy Fundacja Paradis Judaeorum zainicjowała dużą akcję społeczną „

     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze