Dzielnica ludu, nie Boga

17 marca 1957 r. Polskie Radio Kraków nadało relację z procesji w Bieńczycach. Kończyła się ona w miejscu, gdzie miał powstać nowy kościół dla 80-tysiecznej społeczności Nowej Huty. Wtedy to abp Eugeniusz Baziak, celebrując mszę św. na miejscu budowy, poświęcił drewniany krzyż Miasto-dzielnica wybudowane na obrzeżach Krakowa miało być symbolem wielkiego postępu i potęgi, socjalistycznej technologii i futurystycznej myśli urbanistycznej. 17 maja 1947 r. prezydium rządu podjęło decyzję o budowie największego w Polsce kombinatu metalurgicznego i związanego z nim nowego miasta. Wzorem miały być kombinaty sowieckie z lat 30. i podmoskiewskie miasteczko zbudowane w stylu socrealistycznym. Na sowiecką modłę Faktyczny moment narodzin polskiego wzorca socjalistycznej metropolii to rok 1948. Cały kraj, w tym Kraków, utracił swobodę działania i rozwoju. O losach miasta zadecydował centralizm i stalinowski model industrializacji. Nowa Huta miała być pierwszym w