Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Rosyjska dżungla, ukraiński sztambuch

Dodano: 16/03/2022 - Nr 11 z 16 marca 2022

Szef unijnej dyplomacji, Hiszpan (a ściślej Katalończyk) Josep Borrell, oznajmił kwieciście w europarlamencie, że Europa jest jak ogród, ale otoczony przez dżunglę. W domyśle owa „dżungla” to Rosja.

Przemawiałem niedługo po nim i przypomniałem, że w owym ogrodzie nie było solidarności, gdy chodzi o postępowanie wobec dżungli, a państwa, które z ową niebezpieczną dżunglą sąsiadują, były atakowane przez resztę ogrodu. Zapytałem towarzysza – jest przecież socjalistą – Borrella, czy obieca, że sąsiedzi „dżungli” nie będę już więcej atakowani. Na to najstarszy wśród komisarzy w Komisji Europejskiej (75 lat) głośno pomilczał… Przemawiała też premier Estonii Kaja Kallas. Jej ojciec też był premierem, a jej mamę Sowieci wywieźli na Syberię. Mowa, jak mowa. Ciekawe, że wylewnie podziękowała Niemcom za to, że po napaści Rosji na Ukrainę mają podnieść wydatki na obronność do 2 proc. PKB. Polska, Wielka Brytania, Turcja i bałtyccy sąsiedzi kraju pani Kai już od dawna

     
51%
pozostało do przeczytania: 49%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze