Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Co wolicie?

Dodano: 07/08/2018 - Nr 32 z 8 sierpnia 2018
Wojna o Sąd Najwyższy staje się coraz ostrzejsza. Już nawet sam SN przyznaje, że w walce o zachowanie dotychczasowego składu osobowego posunął się tak daleko w interpretacji prawa, iż de facto stworzył je na nowo. Tym samym łamiąc stare prawo. Oczywiście zaraz może paść zarzut – przecież to wszystko zaczął PiS, łamiąc zasadę trójpodziału władzy i usiłując zmienić zasady funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Faktycznie, trójpodział władzy jest bardzo ważnym elementem każdej demokracji. Ale jednocześnie każda reforma wymiaru sprawiedliwości musi ten podział zaburzać, ponieważ uznanie konieczności zmian zawiera także tezę, że patologie są tak mocne, iż instytucje same sobie z nimi nie poradzą. A wiara, że wymiar sprawiedliwości jest ostatecznie i w sposób odwieczny idealny, jest nie tylko durna, nie tylko w żaden sposób nie wypływa z klasycznego sposobu myślenia o państwie, lecz jest także bardzo groźna i antydemokratyczna. W pewnym aspekcie można powiedzieć, że PiS
     
49%
pozostało do przeczytania: 51%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze