Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Jan Olszewski na rzecz dekomunizacji i lustracji. Walka do końca

FOT. KRZYSZTOF WOJCIK/FORUM
FOT. KRZYSZTOF WOJCIK/FORUM
Dodano: 31/05/2023 - Nr 22 z 31 maja 2023

Już w 1990 roku Jan Olszewski uważał, że problem archiwów pozostałych po „bezpiece” to „mina z opóźnionym zapłonem, którą trzeba rozbroić jak najszybciej, gdyż inaczej może zagrozić fundamentom ładu państwowego”. O wadze tego zagadnienia przekonał się po raz pierwszy jesienią 1956 roku, kiedy jako redaktor „Po Prostu” został oprowadzony po gmachu dawnego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przez ubeków, organizujących bunt z obawy o swoje dalsze losy.

W pierwszych po II wojnie światowej wolnych wyborach 27 października 1991 roku słynny obrońca polityczny startował z listy Porozumienia Obywatelskiego Centrum. Jego ulotki z okresu kampanii głosiły: „Dekomunizacja! Ty możesz to zrobić, oddając głos na Jana Olszewskiego”. Jednocześnie prosto tłumaczyły, czym to działanie jest:

– oderwaniem się od tradycji instytucjonalnej i ideowej PRL-u, – rozbijaniem komunistycznych struktur w aparacie państwowym i gospodarczym,  – ustalaniem i karaniem

     
8%
pozostało do przeczytania: 92%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze