Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Piszczyk, Danielak, Ryba… Jerzy Stuhr

Dodano: 07/12/2022 - Nr 49 z 7 grudnia 2022

Bycie aktorem zakłada pewną podwójność istnienia. Przez spory czas bywa się bohaterem roli, postacią fikcyjną, a w życiu… jest się po prostu tym, kim się jest.

Kiedy mój bliski znajomy, świętej pamięci znakomity aktor Wiesław Wójcik, wspominał Jerzego Stuhra, przez jego twarz przebiegał grymas, który dobrze znałem – tak, bez słów, Wiesiek wyrażał swój brak atencji wobec wspominanej postaci… Potem następowała kaskada wspomnień, w których nie było opowieści o honorowych czynach i postawach bliźniego. 

Drugi obraz rysuje mi się z czasów, gdy dowodziłem krakowskim oddziałem TVP i wymyśliłem duży, ogólnopolski konkurs na scenariusz filmu fabularnego „Trzy Korony Małopolski”. Konkurs kończył się wielkim koncertem w krakowskiej operze i uroczystym wręczeniem laurów. Główna nagroda… 100 tys. złotych. Wtedy na scenie wręczałem wyróżnienia m.in. z ówczesnym rektorem krakowskiej Wyższej Szkoły Teatralnej, panem Jerzym Stuhrem. Prezentował się nader

     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze