Drugi chrzest Polski

Historia małżeństwa ułana (Borys Szyc), poetyzującego szaławiły, i Oli (Natasza Urbańska), aktorki rewiowej, jest pretekstowa. Jan musi być lewicującym poetą, żeby jego uznanie dla Lermontowa finalnie spowodowało areszt i wpadnięcie w ręce bolszewików. Dzięki temu obejrzymy od wewnątrz wojska agresora i ich barbarzyńskie obyczaje (znakomity Ferency jako czekista Bykowski). Ola w kabaretowych piosenkach odda barwy, emocje ulicy towarzyszące rocznej z górą kampanii; zobaczymy ją też jako kwestarkę, rozpaczającą wdowę nachodzoną przez kapitana idiotę (Bończak), pielęgniarkę w polowym szpitalu, wreszcie żołnierkę na polu bitwy. A przy okazji usłyszymy, jak bardzo „zakazane piosenki”, znane dotąd jako okupacyjne, inspirowały się tym, co śpiewała Warszawa w 1920 r. Hoffman sprowadza wielomiesięczne zmagania do kilku błyskotliwych starć. Pokazane po raz pierwszy w polskim kinie obfite bitewne sekwencje 3D robią wrażenie. Reżysera sprawdzonego jako batalista nr 1 polskiego kina wspomaga