Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Tajemnica kwatery 43gh

Dodano: 10/05/2011 - Nr 19 z 11 maja 2011
„Oby jego dusza zawiązana była w węzełku życia” – to standardowy zwrot religijny umieszczany na żydowskich nagrobkach. Człowiek nazywał się Ederman lub raczej Federman – znaczna część macewy wkopana jest w ziemię i wydaje się, że pierwsza litera popularnego żydowskiego nazwiska jest tą ziemią przykryta. Data śmierci według kalendarza żydowskiego to 22 dzień miesiąca Adar 5609 r. Isroel Szpilman jest przekonany, że nie jest tak, jak sądzą niektórzy, iż budowniczowie kwatery przez nieuwagę jedną z macew umieścili frontem na zewnątrz. – To jest tył nagrobka – mówi – w bardzo wielu przypadkach nazwiska i daty śmierci na żydowskich nagrobkach z braku miejsca na froncie umieszczano na ich tylnych stronach. Niecałe 300 m od kwatery krasnoarmiejców w kierunku bramy wychodzącej na ul. Odrowąża stoi monumentalny krzyż i głazy z tablicami, na których widnieją nazwiska pomordowanych i poległych w walce z komunizmem 34 żołnierzy polskiego podziemia patriotycznego. To największe, a zarazem jedyne
     
67%
pozostało do przeczytania: 33%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze