Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Magdalena Piejko \ Poleca

Dodano: 06/12/2016 - Nr 49 z 7 grudnia 2016
TEATR \ Tragiczne skutki działalności „urzędu miłości” na scenie teatru telewizji  Zajęci narzekaniem na główne polskie sceny miejskie wplątane w przepychanki polityczne, nie zapominajmy o Teatrze Telewizji. Na jego stronie internetowej można bowiem przebierać w archiwalnych, dobrych nagraniach. Niedługo pojawi się tam premierowa sztuka Marka Kochana „Traktat o miłości” (widzowie mogli zobaczyć ją po raz pierwszy 4 grudnia). Bohaterką sztuki jest grana przez wyważoną Agnieszkę Podsiadlik młoda Polka, emigrantka, która razem ze swoją córeczką wyjeżdża za chlebem do Niemiec. Tam związuje się z Niemcem Jurgenem Krentzem (w tej roli bardzo dobry Piotr Domalewski). Kiedy w ich wspólnym domu zaczyna dochodzić do kłótni, pojawia się tam niejako „automatycznie” pracownica „urzędu miłości” (Liebesamtu), instytucji zajmującej się opieką nad dziećmi i młodzieżą. Sztukę wyreżyserowała Agata Puszcz, znana już z lekkiego podejścia do tematów społecznych w spektaklu „Cukier Stanik
     
34%
pozostało do przeczytania: 66%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze