Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

To nie może się udać

Dodano: 06/12/2016 - Nr 49 z 7 grudnia 2016
Kryzys demokracji liberalnej jest równocześnie przyczynkiem do dyskusji nad tym, jak powinny wyglądać nieuniknione reformy w Europie Środkowej i Wschodniej. I o ile Polska wydaje się mieć sprecyzowaną wizję, o tyle Ukraina, znajdująca się na rozdrożu, jest niczym dziecko we mgle Ubiegłotygodniowa wizyta w Polsce prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki po raz kolejny przywróciła w debacie publicznej kwestię relacji pomiędzy Kijowem a Warszawą. Rodzi się jednak pytanie, jak i czy to strategiczne partnerstwo ma szansę zaistnieć realnie.  W ostatnim tygodniu miałem okazję być w Kijowie przy okazji wydarzeń związanych z relacjami polsko-ukraińskimi. I gdyby nie obecność nad Dnieprem prof. Zdzisława Krasnodębskiego i red. Bronisława Wildsteina, musiałbym stwierdzić, że ważne dla Polski dni w Kijowie trzeba spisać na straty. O nas bez nas Czy można mówić bowiem o Unii Bałtycko-Czarnomorskiej, postulowanym i promowanym przez Warszawę projekcie Międzymorza bez udziału Polski?
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze