Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Jedność

Dodano: 16/08/2016 - Nr 33 z 17 sierpnia 2016
Bitwa Warszawska i nasze zwycięstwo w wojnie z bolszewikami w 1920 r. były wynikiem maksymalnego zespolenia wszystkich sił polskich dla obrony ojczyzny. Dodajmy – krótkotrwałego. Prowadzący wojnę Piłsudski miał potężną opozycję, która nieomal do przełomu sierpniowego nie szczędziła mu obelg i szykan. Na moment zamilkła, aby – gdy zagrożenie minęło – podważać jego sukces, lansując na triumfatora Rozwadowskiego, Weyganda oraz czynniki nadprzyrodzone (stąd nazwa „cud nad Wisłą”). Kto wie, jak potoczyłyby się losy II RP, gdyby walka dwóch wielkich obozów – obu patriotycznych – nie była tak wyniszczająca i destruktywna. Co gorsza, przeniosła się ona na lata wojny, ułatwiając robotę Moskwie i umożliwiając nielojalność sojuszników. Zawiniły obie strony, choć warto przypomnieć, że Piłsudski dwukrotnie nie wziął dyktatury i nie zdecydował się na autorytarne rządy – w 1918 r. (kiedy nie chciał zostać „polskim Leninem” i zdecydował się na szybkie wybory, których wygrać nie
     
34%
pozostało do przeczytania: 66%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze