Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Uczciwa dziewczyna z charakterem

Dodano: 21/06/2016 - Nr 25 z 22 czerwca 2016
W PRL lękano się szmiry. „Trędowatą” Mniszkówny, a potem film według tej powieści dostaliśmy po Grudniu ’70. Gdy władza użyła już broni, to pojęła, że lepiej skupić się na pilnowaniu stołków niż artyzmu. Stan wojenny też przyniósł rozluźnienie estetyczne, wylało się na Polskę Kino Nowej Przygody i powstała „Fantastyka”. Później przyszły Harlekiny, romantyczne komedie i prasa na golasa. Krytyka mogła wybrzydzać, ale widzowie wybierali wstydliwe przyjemności.   „Zanim się pojawiłeś” w wersji literackiej i filmowej to jeden z fenomenów, wobec których stoję bezradny. Miliony czytelników, tzn. czytelniczek, odnalazły siebie w tej powieści. Zidentyfikowały się ze spontaniczną i naiwną do bólu bohaterką, która zakochuje się w sparaliżowanym podopiecznym, dzieli się z nim radością życia i hojnie przezeń obdarowana próbuje odwieść go od zaplanowanego samobójstwa.  Wygląda to na temat wydumany. Niesłusznie. Co roku tysiące osób ulegają wypadkom, redukują życiowe plany, walczą
     
34%
pozostało do przeczytania: 66%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze