Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

„Gazeta Polska” diariuszem powstania listopadowego cz.2

Dodano: 24/05/2016 - Nr 21 z 25 maja 2016
Przez dziewięć miesięcy powstania listopadowego „Gazeta Polska” stała na straży życia narodu. Była odważna i bezkompromisowa. Śledziła niemal wszystkie podejmowane kroki władz powstańczych – sejmu, rządu i kolejnych wodzów. Wywierała nieustanną presję na elity rządzące, domagała się radykalnych posunięć, wyrywała ze stanu odrętwienia i niewiary, zmuszała do działania. Odrzucała postawy umiarkowane i kompromisowe, opowiadając się po stronie romantycznych zapaleńców, którzy mierzą siły na zamiary. Zwycięstwa powstania upatrywała w sukcesach militarnych. Dyplomacja i polityka gabinetowa nie mogły w jej przekonaniu ocalić narodu. Naród musiał sam wybić się na niepodległość – na placu boju, w starciu z nieprzyjacielem. „Gazeta Polska” docierała też na front, do walczących, by pośród świstu kul i ognia artylerii prowadzić powstańców ku zwycięstwu. Dodatek pod redakcją Agnieszki Kowalczyk I Wiosna nadziei. Alleluja roku 1831 „I na ołtarzu wskrzeszonej ojczyzny,/ Uczcić
     
2%
pozostało do przeczytania: 98%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze