Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

27 stycznia 2016

Dodano: 26/01/2016 - Nr 4 z 27 stycznia 2016
Tytuł na portalu Gazeta.pl: „Rzucasz ptakom chleb? Nie jesteś ich przyjacielem, tylko okrutnym zabójcą”. No to jestem. Uwielbiam karmić kaczki chlebem w poznańskim Parku Sołackim. Moi dziadkowie i rodzice też byli zabójcami. I dzieci również są. Całe klany morderców. Że treść artykułu niekoniecznie odpowiada tytułowi, bo faktycznie zabójcze dla ptaków ma być pieczywo spleśniałe? Drobny szczegół. Natomiast fakt, że środowisko Agory ma szczególne uprawnienia do wyzywania rodaków od zabójców, wątpliwości budzić nie może. W rodzinie Adama Michnika, Michała Brystygiera, Heleny Łuczywo, Michała Komara itp. nikt nigdy nawet muchy (oraz komara), a co dopiero ptaka, nie skrzywdził. Idę sobie przez poznański Stary Rynek w zimowy wieczór, a tu zaczepia mnie dziewczyna. I mówi, że chce zaprosić mnie do lokalu ze striptizem. „Ale ja mam tam zrobić striptiz?” – dopytuję się. Ta dalej wygłasza swoją formułkę. „Czyli ja tam robię striptiz? Zapłacicie mi coś?” – powtórzone pytanie
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze