Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Nowe otwarcie i ślizgawka

Dodano: 01/12/2015 - Nr 48 z 2 grudnia 2015
Czterodniowa wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Chinach przebiegała w dniach, gdy w parlamencie sejmowa większość przegłosowała ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Obóz III RP odebrał to tak dotkliwie, że już nie ostrzega o „zagrożeniu dla demokracji”, ale krzyczy, że w Polsce zapanowały  Białoruś, totalitaryzm, faszyzm, a właściwie wszystkie te nieszczęścia naraz. Lament, jaki podniosły zaprzyjaźnione z Platformą media, tak dalece zawładnął emocjami uczestników debaty publicznej, że kto by tam chciał zapytać: „Co tam Panie w polityce? Chińczyki trzymają się mocno”. Jak mocno – wie Andrzej Duda, wie także Viktor Orban i przywódcy 14 krajów Europy Środkowej, którzy uczestniczyli w forum gospodarczym 16+1. Czy „główne media” nie chcą dostrzec wagi tej wizyty, bo z natury były i są antypisowskie, czy też przekracza to zdolności intelektualne ich pracowników – nie wiem. Jestem przekonany natomiast, że to najważniejsza z dotychczasowych zagranicznych wizyt prezydenta.
     
30%
pozostało do przeczytania: 70%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze