Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Eurolego i polityka międzynarodowa

Dodano: 13/10/2015 - Nr 41 z 14 października 2015
Parlament Europejski ma ponad 750 posłów z 28 państw, ale ambitnie, by nie powiedzieć z zapalczywością, stara się uszczęśliwiać dziesiątki innych krajów poza UE i Europą. Zatem wpływ na prawo poszczególnych krajów członkowskich Unii (mniej więcej 2/3 regulacji prawnych jest już wspólnych!) to jedno, a próby robienia polityki zagranicznej czy, jak to się mówi w euroslangu, zewnętrznej – to drugie Do tego drugiego służy nie tylko Komisja Spraw Zagranicznych (AFET) czy w jakiejś mierze Podkomisja Bezpieczeństwa i Obrony (SEDE) oraz Komisja Handlu Międzynarodowego (INTA) czy Komisja Rozwoju (DEVE). Bardzo ważnym  instrumentem uprawiania polityki międzynarodowej przez PE są tzw. delegacje, czyli sformalizowane grupy MEP’s (czyli europosłów), którzy zajmują się kontaktami z dawnymi państwami czy, częściej, regionami świata.  Warto je omówić. Zgromadzenie Parlamentarne Unii Śródziemnomorskiej (oficjalna nazwa Unia dla Śródziemnomorza) ma po stronie unijnej bardzo wpływowego
     
26%
pozostało do przeczytania: 74%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze