Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Polscy misjonarze: Nie jesteśmy tchórzami, zostajemy

Dodano: 25/03/2015 - Nr 12 z 25 marca 2015
Parafia misjonarza Benedykta Pączki. Środek dnia, ostry upał. Siedmiu czarnoskórych mężczyzn w mundurach i z kałasznikowami stoi przy drodze wijącej się przez busz. Zatrzymują kolejnych przejeżdżających. Każą im się położyć twarzami do ziemi. Rozlegają się strzały. Osiem trupów. To cywile. Leżą obok siebie martwy ojciec i syn. Ofiarą mógł być każdy, kto akurat znalazł się na tej uczęszczanej drodze. Także polscy misjonarze Kilkunastu misjonarzy i misjonarek w jednym z najbardziej niebezpiecznych państw świata. Nasi rodacy. W samym sercu Afryki. W Republice Środkowej Afryki, gdzie trwa wojna domowa. Każdego dnia misjonarze ryzykują wszystko. Praktycznie każdy z nich wie, co to znaczy zostać ostrzelanym, każdy liczy się z ryzykiem utraty życia, porwania. Wszyscy wiedzą, jak brzmią nocą strzały karabinów obok misji. Co znaczy uciekać ze swoimi wiernymi przez busz, by ukryć się przed siejącymi śmierć bojówkami. Miało być lepiej... Strach jest nieodłączną częścią życia
     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze